Dziś same kartkowe powody do radości. Wprawdzie przyszła tylko jedna pocztówka, ale za to jaka! Tak proszę państwa, z Polinezji Francuskiej! A dokładnie to z Tahiti. 90 pocztówka, bardzo egzotyczna, wypisana po francusku i naprawdę piękna. I jak tu się nie cieszyć?:D
|
Nie znam dokładniej liczby kilometrów, ale sama pocztówka szła do mnie około 14 dni:) |
Nie mogę się napatrzeć. A to wszystko przez loterię na oficjalnym forum! I tak dostałam pocztówkę, która ma w oficjalnej wymianie 73 "serduszka", a o trzyliczbowym ID nie będę nawet wspominać:)
Zastanawiałam się, czy zaliczyć tę pocztówkę do pocztówek francuskich - w końcu jest to COM czyli wspólnota zamorska Francji. Ale stwierdziłam, że powinnam to liczyć jako osobny "kraj". Tak samo wygląda to na oficjalnej stronie postcrossingu, więc czemu nie? I jeśli kiedyś trafią mi się jakieś francuskie DOMy bądź TOMy, to również będę liczyć je osobno.
Pocztówka pochodzi z Tahiti - wulkanicznej wyspy otoczonej rafami koralowymi. Istny paradis:)