Dziś przybył kolejny krecik do mojej kolekcji. I to kolejny z Niemiec! Z Czech nie trafiła mi się jeszcze żadna pocztówka, ciekawe co od nich mi się trafi:)
Ale życzenie 100% spełnione:) W ogóle chciałam tu bardzo pochwalić Niemców jako postcrossingowców. Wszystkie pocztówki jakie dostałam były bardzo staranną próbą wpisania się w moje preferencje:)
712 km i po 3 dniach Krecik dojechał do mojej skrzynki. To z pewnością nie było ślimacze tempo!:) |
Właśnie teraz zdałam sobie sprawę, że jest to kartka z samochodem. Po prostu nie mogę przestać myśleć o moim akcie odwagi (=zapisanie się na prawo jazdy). Pierwsze kilometry już zrobione. Takie kartki, to musi być dobry znak!:D
2 film o Kreciku nosił nazwę Krtek a autíčko i opowiada historię o tym, jak z pozbieranych części zabawki Krecik składa swój wymarzony pojazd:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz