czwartek, 10 maja 2012

47.Brazylia - moja pierwsza TYC

Gdy wyciągnęłam kartkę z pingwinem, nie spodziewałam się, że jest to kartka z Brazylii:) Jak widać, wszystko może zaskoczyć.

14 przysłane ekonomem. I nawet pingwin doleci!:)
Jest to moja pierwsza Thank You Card. Chociaż obrazek zdaje się być absurdalny, to dołączony po drugiej stronie wierszyk bije go na głowę:

Lindaura puxou meu cabelo.
Lindaura pociągnęła moje włosy
Depois me xingou de camelo
Po czym nazwała mnie wielbłądem
E mais: essa bela
Co więcej: ta piękna
Chutou-me a canela,
Kopnęła mnie w nogę (cynamon?:D)
Mandando: - Vai enxugar gelo!
Mówiąc: - idź wysusz lód!

Nie ręczę, nigdy nie uczyłam się portugalskiego. Ale ciekawe, prawda?

1 komentarz:

  1. Hahah wierszyk śmieszny, ale pocztówka do mnie nie przemawia :p ale bez takiej pocztówki, nie byłoby wierszyku ;)

    OdpowiedzUsuń