No i dostałam kolejnego Krecika do kolekcji. To jest niesamowite, że mam 20 lat, a najbardziej cieszą mnie pocztówki z bajkowymi postaciami.
6 dni, 688 km i Krecik dotarł do mojej skrzynki cały, zdrowy i uśmiechnięty. |
Ciekawostka osobista, ale faktem jest, że wszystkie pocztówki z Krecikami dostałam z Niemiec (a nie z Czech, jak podpowiadałaby logika:D)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz